Since I have seen this amazing cheesecake I had to try something like that. The thought of a peanut butter (which I absolutely love) in the cheesecake (which I love too) intrigued me. So here it is, peanut butter indulgence. This cheesecake is very heavy, cheesy, with a tiny bit of salty flavour. It may not be everyone's favourite, but it's really worth a try!
Warnig: if you are on a diet, you may not want to read it! ;-) This ruined my New Years resolutions:-) But is so worth a sin...
Ingredients for the 23cm tin:
Base:
2 cups of salted pretzels
3/4 cups melted unsalted butter
1/4 cup light brown sugar
Filling:
900 g full fat soft cream cheese
3/4 cup soft dark brown sugar
3/4 cup sour cream
2 teaspoons of vanilla paste
4 eggs
1 cup smooth peanut butter
Topping:
125 g dark chocolate
1 tablespoon unsalted butter
handfull of chopped fudge
Method:
Pre-heat the oven to 180 C (fan). Grease a tin.
In the food processor mix the pretzels with butter and sugar. Transfer to the tin and bake for 10 minutes. Remove from the oven and let it cool.
In the meantime, mix cream cheese with sugar and sour cream. Add vanilla paste and eggs one at the time. Than add in the peanut butter and mix well. Transfer the filling to the tin and spread it evenly.
Bake in the 180C(fan) for 15 minutes. Than turn temperature down to 100C and bake for 2 hours until cheesecake is firm to touch. Turn off the oven. Take the cheesecake out and run a knife around the edges. Place back in the oven and leave in there for further 2 hours. After that time it should spend a night chilling in the fridge (you need to cover it first).
Next day melt the chocolate and butter over the pan of boiling water, drizzle it on top of the cheesecake and sprinkle chopped fudge.
Od kiedy zobaczyłam przepis na ten sernik, koniecznie chciałam spróbować czegoś podobnego. Myśl o moim ulubionym maśle orzechowym połączonym z sernikiem wydawała mi się bardzo intrygująca. I tak właśnie powstał ten sernik - rozpusta z masłem orzechowym:-) Sernik jest ciężki, 'konkretny', serowy ze słoną nutką. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim przypadnie do gustu, ale naprawdę warto go spróbować. I jeszcze uwaga: jeśli jesteś na diecie, to może lepiej pomiń ten przepis....on zrujnował moje noworoczne postanowienia...ale jakże wart jest grzechu... (najwyżej potem poćwiczcie ze 3 godziny z Ewą Chodakowską:-))
Składniki na 23cm tortownicę:
Spód:
2 szklanki precelków solonych
3/4 szklanki roztopionego niesolonego masła
1/4 szklanki jasnego brązowego cukru
Masa serowa:
900 g miękkiego serka pełnotłustego typu Philadelphia
3/4 szklanki miękkiego ciemnego cukru trzcinowego
3/4 szklanki kwaśnej śmietany
2 łyżeczki pasty waniliowej (można zamienić na ekstrakt)
4 jajka
1 szklanka kremowego masła orzechowego
Polewa:
125 g gorzkiej czekolady
1 łyżka niesolonego masła
garść posiekanych krówek
Wykonanie:
Piekarnik rozgrzej do 180C (z termoobiegiem). Przygotuj tortownicę.
W malakserze zmiksuj precelki z masłem i cukrem na gładką masę. Przełóż do tortownicy, wyrównaj wierzch i piecz 10 minut. Wyjmij z piekarnika aby spód trochę przestygł.
W międzyczasie zmiksuj serki z cukrem i śmietaną na gładką masę. Dodaj wanilię i jajka po jednym. Na koniec dodaj masło orzechowe i dokładnie zmiksuj. Przelej do formy na przestudzony spód i wyrównaj powierzchnię. Piecz przez 15 minut w temp 180C(z termoobiegiem) a następnie zmniejsz temperaturę do 100C i piecz jeszcze 2 godziny. Po tym czasie sernik powinien być suchy z wierzchu i już zwarty. W razie czego zostaw go jeszcze na chwilę. Następnie wyłącz piekarnik, wyjmij sernik i nożem przejedź po krawędzi sernika. Wstaw znowu do wyłączonego piekarnika na 2 godziny. Potem sernik powinien dostać swoje w lodówce, najlepiej zostawić go na noc żeby stężał.
Czekoladę rozpuść z masłem nad garnkiem z gotującą wodą i polej nią sernik. Wierzch posyp krówkami.
Smacznego!