Nie jest to szybkie danie, pieczenie żeberek wymaga czasu. Jednak przepis jest bardzo prosty, a smak....słodko-ostry z dymnym posmakiem...pycha! Super przepis dla przyjaciół na luźny wieczór przy piwie :-)
1 łyżka kuminu
1 łyżeczka musztardy ostrej
1 łyżka papryki
1 łyżka przeciśniętego przez praskę czosnku
1 łyżeczka chili
sól i pieprz
1 kg żeberek wieprzowych
200g sosu barbecue
Mieszamy wszystkie składniki marynaty oprócz sosu barbecue. Wcieramy w żeberka i zostawiamy do zamarynowania na minimum 30 minut.
Piekarnik rozgrzewamy do 200°C i pieczemy żeberka przez 2 godziny przewracając raz w połowie. Na 15 minut przed końcem pieczenia smarujemy sosem barbecue.
żeberka powinny być miękkie i klejące.
Smacznego!
Pierniczki
Uwielbiam ten zapach rozchodzący się po domu, gdy pieką się te cudeńka. Uważam, że pieczenie ciasteczek z dziećmi jest jedną z najprzyjemniejszych form wspólnego spędzania czasu.
Z tego przepisu wyszło mi 4 blachy pierniczków.
125g masła wcześniej wyjętego z lodówki
100g brązowego cukru
115g złotego syropu ( golden syrup, ale można zastąpić miodem)
450g mąki
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka imbiru
1 łyżeczka mieszanki przypraw korzennych
szczypta soli
Piekarnik rozgrzać do 200°C.
Masło, cukier i syrop rozpuszczamy na małym ogniu ciągle mieszając.
W osobnej misce mieszamy mąkę, sodę, imbir, przyprawy i sól. Rozpuszczone masło wlewamy do suchych i drewnianą łyżką łączymy wszystkie składniki. Gdy ciasto troszkę przestygnie, zagniatamy je na lekko opruszonym mąką blacie. Rozwałkowujemy na ok 5mm grubości i wycinamy dowolne kształty.
Pieczemy ok 12minut. Gdy pierniczki przestygną dekorujemy np.lukrem, czekoladą lub czym tam chcemy.
Udanych wypieków!
Z tego przepisu wyszło mi 4 blachy pierniczków.
125g masła wcześniej wyjętego z lodówki
100g brązowego cukru
115g złotego syropu ( golden syrup, ale można zastąpić miodem)
450g mąki
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka imbiru
1 łyżeczka mieszanki przypraw korzennych
szczypta soli
Piekarnik rozgrzać do 200°C.
Masło, cukier i syrop rozpuszczamy na małym ogniu ciągle mieszając.
W osobnej misce mieszamy mąkę, sodę, imbir, przyprawy i sól. Rozpuszczone masło wlewamy do suchych i drewnianą łyżką łączymy wszystkie składniki. Gdy ciasto troszkę przestygnie, zagniatamy je na lekko opruszonym mąką blacie. Rozwałkowujemy na ok 5mm grubości i wycinamy dowolne kształty.
Pieczemy ok 12minut. Gdy pierniczki przestygną dekorujemy np.lukrem, czekoladą lub czym tam chcemy.
Udanych wypieków!
Feta i oliwa
Słoiczek pierwszy
Składniki:
Ser feta
Pomidorki koktajlowe
Czosnek
Listek bazylii
Kilka ziaren kolendry
3 goździki
Oliwa.
Do słoiczka wkładam składniki zalewam oliwą i odstawiam. Na drugi dzień mam fantastyczne dodatki do sałatki oraz aromatyczną oliwę, którą można polać na kromkę razowego chleba. Lub użyć dowolnie według potrzeb i wyobraźni.
Słoiczek drugi
Ser feta
Czarne oliwki
Kilka ziaren kolendry
Czosnek
Listek bazylii
Oliwa.
Inne słoiczki możecie przygotować, jak chcecie, możecie dodać śliwki, papryczki chili, rozmaryn itd. Polecam takie słoiczki są smaczne, aromatyczne, łatwo je zrobić i ślicznie wyglądają na półce w kuchni.
Wieprzowina z borowikami i puree z rzepy
Dziś kolacja w rustykalnym stylu.
Dla 2 osób:
1 rzepa
2 łyżki śmietany 12%
200g wieprzowiny(ja miałam steki z baleronu)
Garść suszonych borowików
Łyżka masła
2 łyżki śmietany
1/2 cebuli
2 ząbki czosnku
Tymianek, sól I pieprz
Rzepę kroimi w kostkę I gotujemy tak jak ziemniaki w osolonej wodzie.
Suszone grzyby zalewamy ok 1/2 litra wrzątku I zostawiamy pod przykryciem na ok 10minut.
Mięso smażymy przez chwilę. Dorzucamy cebulę I czosnek. Chwilkę dusimy. Podlewamy wodą razem z grzybami. Dodajemy tymianek I redukujemy przez ok 15 minut na wolnym ogniu. Na koniec dodajemy śmietanę I masło.
Rzepę tłuczemy jak ziemniaki I dodajemy śmietanę.
Na koniec talerz pokropiłam oliwą z pestek dyni. Ma przecudny kolor!
Smacznego!
Dla 2 osób:
1 rzepa
2 łyżki śmietany 12%
200g wieprzowiny(ja miałam steki z baleronu)
Garść suszonych borowików
Łyżka masła
2 łyżki śmietany
1/2 cebuli
2 ząbki czosnku
Tymianek, sól I pieprz
Rzepę kroimi w kostkę I gotujemy tak jak ziemniaki w osolonej wodzie.
Suszone grzyby zalewamy ok 1/2 litra wrzątku I zostawiamy pod przykryciem na ok 10minut.
Mięso smażymy przez chwilę. Dorzucamy cebulę I czosnek. Chwilkę dusimy. Podlewamy wodą razem z grzybami. Dodajemy tymianek I redukujemy przez ok 15 minut na wolnym ogniu. Na koniec dodajemy śmietanę I masło.
Rzepę tłuczemy jak ziemniaki I dodajemy śmietanę.
Na koniec talerz pokropiłam oliwą z pestek dyni. Ma przecudny kolor!
Smacznego!
Szparagi z jajkiem w koszulce
Pomysł na dzisiejszą kolację powstał właściwie podczas zakupów. Jakoś tak się złożyło, że dawno nie robiłam szparagów a bardzo je lubię. Połączenie z wędzonym łososiem I jajkiem w koszulce polanym sosem holenderskim tworzy klasyczne i przepyszne danie.
Dla 2 osób:
2 pęczki szparagów, końcówki obcięte
Kilka plastrów wędzonego łososia
2 jajka
Na sos:
2 żółtka
Sok z 0.5 cytryny
Spora łyżka stołowa rozpuszczonego masła
Pieprz biały I sól
Szparagi zanurzam we wrzącej osolonej wodzie i zestawiam z palnika. Same spokojnie powoli sobie dojdą a będą chrupiące. Do dużego garnka z wrzącą wodą wbijam jajka i zostawiam na 2 minutki.
Sos lepiej zrobić przed jajkami, bo ich trzeba pilnować. Żółtka ubijam z sokiem z cytryny na gładką masę. Doprawiam solą I pieprzem a następnie powoli dolewam masło, ciągle ubijając. Powstanie gładki sos o jasno żółtym kolorze.
Teraz już wystarczy wyłożyć szparagi, łososia I bardzo delikatnie jajko. Polać sosem. Ja dodałam kilka kropli emulsji balsamicznej do wykończenia według pewnego ciekawego pomysłu, który dziś usłyszałam.
Najlepszy moment jest kiedy przetniemy jajko I kremowe żółtko wypływa na łososia I szparagi....pycha....
Smacznego :-)
Dla 2 osób:
2 pęczki szparagów, końcówki obcięte
Kilka plastrów wędzonego łososia
2 jajka
Na sos:
2 żółtka
Sok z 0.5 cytryny
Spora łyżka stołowa rozpuszczonego masła
Pieprz biały I sól
Szparagi zanurzam we wrzącej osolonej wodzie i zestawiam z palnika. Same spokojnie powoli sobie dojdą a będą chrupiące. Do dużego garnka z wrzącą wodą wbijam jajka i zostawiam na 2 minutki.
Sos lepiej zrobić przed jajkami, bo ich trzeba pilnować. Żółtka ubijam z sokiem z cytryny na gładką masę. Doprawiam solą I pieprzem a następnie powoli dolewam masło, ciągle ubijając. Powstanie gładki sos o jasno żółtym kolorze.
Teraz już wystarczy wyłożyć szparagi, łososia I bardzo delikatnie jajko. Polać sosem. Ja dodałam kilka kropli emulsji balsamicznej do wykończenia według pewnego ciekawego pomysłu, który dziś usłyszałam.
Najlepszy moment jest kiedy przetniemy jajko I kremowe żółtko wypływa na łososia I szparagi....pycha....
Smacznego :-)
Coś na szybko do kawy
Nie będzie to przepis na rogaliki, bo przygotowałam je z gotowych produktów. Nie wyobrażam sobie zrobienia ciasta francuskiego...
Nie mniej jednak czasami nachodzi mnie taka ochota na 'coś słodkiego' a w domu nie mam nic takiego. Dlatego dziś właśnie zrobiłam na szybko te rogaliki z ciasta francuskiego z marmoladą. Nic więcej tam nie ma oprócz jeszcze jajka, którym posmarowałam wierzch rogalików.
Pyszne....
Nie mniej jednak czasami nachodzi mnie taka ochota na 'coś słodkiego' a w domu nie mam nic takiego. Dlatego dziś właśnie zrobiłam na szybko te rogaliki z ciasta francuskiego z marmoladą. Nic więcej tam nie ma oprócz jeszcze jajka, którym posmarowałam wierzch rogalików.
Pyszne....
Szarlotka po raz drugi
Ewelina już pisała o szarlotce, ale ja chcę podzielić się przepisem mojej Mamy. Jesienią co sobotę piekłyśmy szarlotkę. To takie moje wspomnienie dzieciństwa.
2 szklanki mąki
150g masła
2 żółtka
3 łyżki cukru(dodałam brązowego)
3 łyżki śmietany
Prażone jabłka
Cynamon
2 białka
2 łyżki cukru pudru
Z mąki, masła, żółtek, 3 łyżek cukru śmietany szybko zagnieść ciasto I wstawić do lodówki na 20 minut. W międzyczasie uprażyć jabłka.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni, okrągłą formę wysmarować masłem I wysypać mąką. Ciasto podpiec pod papierem z obciążającą fasolką. Po ok 20 minutach ciasto powinno być prawie upieczone. Z białek I reszty cukru ubić pianę. Jabłka wyłożyć na ciasto, posypać cynamonem. Na wierzch wyłożyć pianę z białek I zetrzeć na tarce trochę ciasta tak jakby miała powstać kruszonka.
Piec jeszcze ok 25minut.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepła.
Smacznego!
2 szklanki mąki
150g masła
2 żółtka
3 łyżki cukru(dodałam brązowego)
3 łyżki śmietany
Prażone jabłka
Cynamon
2 białka
2 łyżki cukru pudru
Z mąki, masła, żółtek, 3 łyżek cukru śmietany szybko zagnieść ciasto I wstawić do lodówki na 20 minut. W międzyczasie uprażyć jabłka.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni, okrągłą formę wysmarować masłem I wysypać mąką. Ciasto podpiec pod papierem z obciążającą fasolką. Po ok 20 minutach ciasto powinno być prawie upieczone. Z białek I reszty cukru ubić pianę. Jabłka wyłożyć na ciasto, posypać cynamonem. Na wierzch wyłożyć pianę z białek I zetrzeć na tarce trochę ciasta tak jakby miała powstać kruszonka.
Piec jeszcze ok 25minut.
Najlepiej smakuje jeszcze ciepła.
Smacznego!
Bibimbap
Bibimbap to danie pochodzące z Korei Południowej. Najprościej mówiąc jest to miks warzyw, wołowiny oraz jajka smażonego podanych na ryżu, z sosem chili. Jest to talerz zdrowia i smaku. Muszę się przyznać, że jest to moja ulubiona potrawa. Powiem więcej, jest to ulubiona potrawa całej mojej rodziny. Przed chwilą przeczytałam, że Bibimbapa znalazła się na 40 miejscu najsmaczniejszych potraw na świecie i muszę powiedzieć, że ja umieściłabym ją w pierwszej dziesiątce.
Składniki:
Mięso wołowe pokrojone w cienkie plastry
Jajko
Połowa dużego kabaczka
Pieczarki
Cebula
Papryka (w zasadzie każdy kolor)
Marchew
Por
Ogórek
Szpinak
Fasola Mung
Ziarna sezamu
Olej sezamowy (taki do woka)
Sos sojowy
Sos pomidorowy
Chili
Czosnek
Japońskie ryżowe winegret
Ryż
Może coś pominęłam, ale powiem tak jedna pani z Korei powiedziała mi kiedyś, że do
Bibimbapy dodaje się sezonowe warzywa. A więc co macie pod ręką i co lubicie polecam.
Wykonanie:
Mięso wołowe pokroić w cienkie plastry, włożyć do miski i zalać dwoma łyżkami ryżowego winegre oraz łyżką sosu sojowego i oleju sezamowego. Odstawić wszystko.
Teraz warzywa: wszystko pokroić w cienki paseczki. Jest to dość pracochłonne zadanie, ale warto.
Gotujemy ryż.
Następnie
rozgrzewamy wok lub patelnie dodajemy parę kropel oliwy i poklei dodajemy warzywa i je szybko obsmażamy. Robimy to tak najpierw np marchew obsmażamy zdejmujemy na talerz i następne warzywo itd. Smażymy tylko chwilę po 30 sekund. Ponieważ cały proces zabiera trochę czasu, warto nastawić piekarnik na minimalne ciepło i wykładać kolejne usmażone warzywa na blaszkę. Blaszkę trzymać w piekarniku. Chodzi o to, aby warzywa były ciepłe podczas serwowania. Podczas smażenia warto troszkę posolić niektóre warzywa np pieczarki.
Kiedy warzywa są już gotowe do woka wykładamy mięso i obsmażamy je do momentu, aż przestanie być czerwone.
Smażymy jajko
Teraz sos.
Sos robię tak: małą filiżankę sosu pomidorowego mieszam z 6 łyżkami sos chili do tego dodaję 2 łyżki sosu sojowego, 2 łyżki oleju sezamowego i na koniec dodaję starty czosnek.
Bierzemy głęboką miskę i układamy na jej dnie ryż a na ryż kładziemy mięso, dookoła ryżu układamy warzywa, polewamy całość sosem, na to kładziemy jajko i sypiemy ziarenka sezamu. W ten sposób serwujemy. Natomiast przed zjedzeniem należy wszytko wymieszać.
5 minut później...
Mięso wołowe pokrojone w cienkie plastry
Jajko
Połowa dużego kabaczka
Pieczarki
Cebula
Papryka (w zasadzie każdy kolor)
Marchew
Por
Ogórek
Szpinak
Fasola Mung
Ziarna sezamu
Olej sezamowy (taki do woka)
Sos sojowy
Sos pomidorowy
Chili
Czosnek
Japońskie ryżowe winegret
Ryż
Może coś pominęłam, ale powiem tak jedna pani z Korei powiedziała mi kiedyś, że do
Bibimbapy dodaje się sezonowe warzywa. A więc co macie pod ręką i co lubicie polecam.
Wykonanie:
Mięso wołowe pokroić w cienkie plastry, włożyć do miski i zalać dwoma łyżkami ryżowego winegre oraz łyżką sosu sojowego i oleju sezamowego. Odstawić wszystko.
Teraz warzywa: wszystko pokroić w cienki paseczki. Jest to dość pracochłonne zadanie, ale warto.
Następnie
rozgrzewamy wok lub patelnie dodajemy parę kropel oliwy i poklei dodajemy warzywa i je szybko obsmażamy. Robimy to tak najpierw np marchew obsmażamy zdejmujemy na talerz i następne warzywo itd. Smażymy tylko chwilę po 30 sekund. Ponieważ cały proces zabiera trochę czasu, warto nastawić piekarnik na minimalne ciepło i wykładać kolejne usmażone warzywa na blaszkę. Blaszkę trzymać w piekarniku. Chodzi o to, aby warzywa były ciepłe podczas serwowania. Podczas smażenia warto troszkę posolić niektóre warzywa np pieczarki.
Kiedy warzywa są już gotowe do woka wykładamy mięso i obsmażamy je do momentu, aż przestanie być czerwone.
Smażymy jajko
Teraz sos.
Sos robię tak: małą filiżankę sosu pomidorowego mieszam z 6 łyżkami sos chili do tego dodaję 2 łyżki sosu sojowego, 2 łyżki oleju sezamowego i na koniec dodaję starty czosnek.
Bierzemy głęboką miskę i układamy na jej dnie ryż a na ryż kładziemy mięso, dookoła ryżu układamy warzywa, polewamy całość sosem, na to kładziemy jajko i sypiemy ziarenka sezamu. W ten sposób serwujemy. Natomiast przed zjedzeniem należy wszytko wymieszać.
5 minut później...
Sałatka wykwintna
Sałatka wykwintna jest bardzo prosta i efektowna. Dodałam szynkę, ale z powodzeniem możecie ją zastąpić wędzonym łososiem.
Składniki:
Sałata roszponka (lub inna, jesli lubicie inną)
Szynka parmeńska
Parmezan (najlepiej pokrojony w cienkie długie plastry)
Balsamiko
Oliwa
Oliwki (opcjonalnie)
Sól i pieprz
Wszystkie składniki należy poukładać warstwowo na siebie na dole sałata, potem kilka kropli oliwy i blasamico następnie szynka i ser. Na to oliwki, jeśli lubicie. Tę sałatkę można jeść, jako przystawkę do pieczonego łososia lub krwistego steku.
Składniki:
Sałata roszponka (lub inna, jesli lubicie inną)
Szynka parmeńska
Parmezan (najlepiej pokrojony w cienkie długie plastry)
Balsamiko
Oliwa
Oliwki (opcjonalnie)
Sól i pieprz
Wszystkie składniki należy poukładać warstwowo na siebie na dole sałata, potem kilka kropli oliwy i blasamico następnie szynka i ser. Na to oliwki, jeśli lubicie. Tę sałatkę można jeść, jako przystawkę do pieczonego łososia lub krwistego steku.
Krewetki na ostro
Kuchni azjatycka staje się coraz bardziej popularna. Nic dziwnego. Połączenie smaków ostrych, słonych i słodkich jest na prawdę trafione. Pokażę Wam jedną z moich ulubionych szybkich przekąsek.
Ponieważ w Polsce chyba niezbyt łatwo jest jeszcze kupić świeże krewetki, ja tutaj używam mrożonych surowych.
Najpierw trzeba rozmrozić i oczyścić krewetki. Patyczki na szaszłyki namaczamy w zimnej wodzie. Na tajską marynatę przygotowujemy drobno posiekane kolorowe chili, czosnek wyciśnięty przez praskę, trochę kolendry, sok i skórka z limonki, sól i pieprz, odrobina oliwy. do tego wszystkiego dodajemy krewetki i odstawiamy na ok 10 minut. Nabijamy na patyczki i smażymy na patelni grilowej już bez żadnego tłuszczu. Pamiętajmy, żeby krewetki tylko zmieniły kolor na różowy, wtedy zachowają swoją soczystość.
Podajemy jeszcze ze świeżym sokiem z limonki.
Smacznego!
Ponieważ w Polsce chyba niezbyt łatwo jest jeszcze kupić świeże krewetki, ja tutaj używam mrożonych surowych.
Najpierw trzeba rozmrozić i oczyścić krewetki. Patyczki na szaszłyki namaczamy w zimnej wodzie. Na tajską marynatę przygotowujemy drobno posiekane kolorowe chili, czosnek wyciśnięty przez praskę, trochę kolendry, sok i skórka z limonki, sól i pieprz, odrobina oliwy. do tego wszystkiego dodajemy krewetki i odstawiamy na ok 10 minut. Nabijamy na patyczki i smażymy na patelni grilowej już bez żadnego tłuszczu. Pamiętajmy, żeby krewetki tylko zmieniły kolor na różowy, wtedy zachowają swoją soczystość.
Podajemy jeszcze ze świeżym sokiem z limonki.
Smacznego!
Hot Chocolate Fondants - ciastka czekoladowe na ciepło
Czekoladowy fondant, czasami nazywany czekoladowym wulkanem, jest niesamowitym zakończeniem każdego obiadu. Najlepiej smakuje z lodami waniliowymi.
Na 6 porcji:
150g masła, plus odrobina do posmarowania kokilek
kakao
150g gorzkiej czekolady
3 jajka
3 żółtka
5 łyżek cukru
3 łyżki mąki
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C. Dobrze posmarować foremki i dokładnie wysypać kakao.
Masło rozpuścić z czekoladą w misce umieszczonej nad garnkiem lekko gotującej się wody. Gdy się rozpuszczą, zdjąć z ognia i trzymać w cieple.
Mikserem ubić jajka i żółtka z cukrem na puszystą piankę. Ubitą masę wlać do czekolady i przesiać mąkę. Delikatnie wymieszać wszystko i przełożyć do foremek.
Piec 9-10 minut, nie dłużej, gdyż wtedy nie będzie płynnego środka. Minuta dłużej i zamiast płynnego deseru wyjdzie suflet/babeczka.
Po wyciągnięciu trzeba odczekać minutkę i albo podawać w foremkach (nie będzie widoczny efekt wypływającego ciasta) albo pewnym ruchem przełożyć na talerz.
Podawać na ciepło, najlepiej z miękkimi lodami. Pycha....
Smacznego!
Na 6 porcji:
150g masła, plus odrobina do posmarowania kokilek
kakao
150g gorzkiej czekolady
3 jajka
3 żółtka
5 łyżek cukru
3 łyżki mąki
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C. Dobrze posmarować foremki i dokładnie wysypać kakao.
Masło rozpuścić z czekoladą w misce umieszczonej nad garnkiem lekko gotującej się wody. Gdy się rozpuszczą, zdjąć z ognia i trzymać w cieple.
Mikserem ubić jajka i żółtka z cukrem na puszystą piankę. Ubitą masę wlać do czekolady i przesiać mąkę. Delikatnie wymieszać wszystko i przełożyć do foremek.
Piec 9-10 minut, nie dłużej, gdyż wtedy nie będzie płynnego środka. Minuta dłużej i zamiast płynnego deseru wyjdzie suflet/babeczka.
Po wyciągnięciu trzeba odczekać minutkę i albo podawać w foremkach (nie będzie widoczny efekt wypływającego ciasta) albo pewnym ruchem przełożyć na talerz.
Podawać na ciepło, najlepiej z miękkimi lodami. Pycha....
Smacznego!
Karpatka z bitą śmietaną
Nie jest to klasyk, raczej może ptyś z bitą śmietaną. Zawsze uwielbiałam karpatkę, wyczekiwałam, kiedy babcia albo któraś ciocia ją zrobi, bo akurat taki pech, że moja Mama jakoś bała się tego ciasta. Strach ten odziedziczyłam ja, aż do momentu, gdy moja Teściowa pokazała sprawdzony sposób na ciasto parzone. Zawsze wychodzą góry! A ja uwielbiam wpatrywać się, jak te góry powstają.
150g margaryny gotujemy ze szklanką wody. Dodajemy szklanę mąki i energicznie mieszamy drewnianą łyżką, aż powstanie gładka masa. Jeszcze chwilkę zostawiamy na ogniu, ciągle mieszając. Zdejmujemy i dodajemy 5 jajek po jednym i dokladnie miksujemy. Powinna powstac masa ładnie odchodząca od garnka, którą wystarczy podzielić na dwie części i piec na blasze 20×30cm w temp180 stopni przez ok 30minut do momentu, kiedy ciasto będzie złote.
Gotowe ciasto można przełożyć kremem karpatkowym, ale ja tym razem wybrałam bitą śmietanę (oczywiście sama ją zrobiłam, te w sprayu mi kompletnie nie smakują).
Smacznego!
150g margaryny gotujemy ze szklanką wody. Dodajemy szklanę mąki i energicznie mieszamy drewnianą łyżką, aż powstanie gładka masa. Jeszcze chwilkę zostawiamy na ogniu, ciągle mieszając. Zdejmujemy i dodajemy 5 jajek po jednym i dokladnie miksujemy. Powinna powstac masa ładnie odchodząca od garnka, którą wystarczy podzielić na dwie części i piec na blasze 20×30cm w temp180 stopni przez ok 30minut do momentu, kiedy ciasto będzie złote.
Gotowe ciasto można przełożyć kremem karpatkowym, ale ja tym razem wybrałam bitą śmietanę (oczywiście sama ją zrobiłam, te w sprayu mi kompletnie nie smakują).
Smacznego!
Balti Chicken
Balti Chicken to połączenie cudownego aromatu przypraw z "delikatnie ostrym" curry. Przepis pochodzi z Pakistanu, ale został zaadoptowany przez kuchnię indyjską.
Składniki
3-4 kawałki kurczaka (użyłam udka)
4 łyżki oliwy
2-3 ząbki czosnku (posiekane)
1/2 łyżki kuminu
1 łyżka kolendry
2.5 cm kawałek cynamonu (oczywiście można użyć w proszku)
4 zielone ziarna kardamonu
1/2 łyżki kurkumy
425 mi sosu curry (zmieszałam zielony i żółty)
Sól do smaku
1/2 łyżeczki chili
1/2 papryki (słodka)
1 średnia cebula
1 zielona papryka
1 pomidor
1/2 łyżki garam masala
Liście kolendry posiekane (jako ozdoba)
Wykonanie:
Podgrzać oliwę w dużym wysokim naczyniu. Dodać posiekany czosnek i chwilę podsmażyć. Następnie dodać kumin, cynamon, kardamon oraz kurkumę. Pomieszać wszystko i dodać kawałki kurczaka.
Smażyć około 5 min na średnim ogniu następnie dodać sos curry, sól, chili i paprykę.
W tym czasie pokroić cebulę i pomidora w ósemki. Zieloną paprykę pokroić w 2,5 cm kawałki.
Na patelni podgrzać oliwę na to wrzucić cebulę i zieloną paprykę, chwilę smażyć następnie dodać pomidora.
Całość z patelni przelać do garnka z kurczakiem pomieszać i dodać 1/2 łyżki garam masali, i jeszcze gotować przez 5-7 min.
Przed serwowaniem posypać posiekaną kolendrą. Świetnie smakuje z ryżem.
Składniki
3-4 kawałki kurczaka (użyłam udka)
4 łyżki oliwy
2-3 ząbki czosnku (posiekane)
1/2 łyżki kuminu
1 łyżka kolendry
2.5 cm kawałek cynamonu (oczywiście można użyć w proszku)
4 zielone ziarna kardamonu
1/2 łyżki kurkumy
425 mi sosu curry (zmieszałam zielony i żółty)
Sól do smaku
1/2 łyżeczki chili
1/2 papryki (słodka)
1 średnia cebula
1 zielona papryka
1 pomidor
1/2 łyżki garam masala
Liście kolendry posiekane (jako ozdoba)
Wykonanie:
Podgrzać oliwę w dużym wysokim naczyniu. Dodać posiekany czosnek i chwilę podsmażyć. Następnie dodać kumin, cynamon, kardamon oraz kurkumę. Pomieszać wszystko i dodać kawałki kurczaka.
Smażyć około 5 min na średnim ogniu następnie dodać sos curry, sól, chili i paprykę.
W tym czasie pokroić cebulę i pomidora w ósemki. Zieloną paprykę pokroić w 2,5 cm kawałki.
Na patelni podgrzać oliwę na to wrzucić cebulę i zieloną paprykę, chwilę smażyć następnie dodać pomidora.
Całość z patelni przelać do garnka z kurczakiem pomieszać i dodać 1/2 łyżki garam masali, i jeszcze gotować przez 5-7 min.
Przed serwowaniem posypać posiekaną kolendrą. Świetnie smakuje z ryżem.
Brownie
Brownie to ciasto, które trzeba robić dokładnie według przepisu, nie można sobie pozwolić na dowolną interpretacje bo wtedy nie wyjdzie.
Składniki
200 gr masła (pokroić w kostkę)
200 gr gorzkiej czekolady
85 mąki
40 gr kakao
50 gr białej czekolady
50 gr mlecznej czekolady
3 duże jajka
200 gr cukru
1 krok
Zagotować wodę w dużym garnku, włożyć w garnek miskę tak, aby miska nie dotykała wody. Do miski włożyć masło oraz rozdrobnioną gorzką czekoladę. Składniki zaczną się topić pod wpływem gorąca. Kiedy wszystko się stopi, należy zdjąć z ognia i odstawić, aby się wystudziło.
2 krok
Nastawić piekarnik na 160 stopni. Potrzeba około 10 min aby się piekarnik podgrzał w tym czasie należy przygotować blaszkę do pieczenia i wyłożyć ją pergaminem. Teraz należy przesiać przez sito kakao i mąkę.
3 krok
Posiekać na drobniutkie kawałki białą i mleczną czekoladę. W tym czasie możecie już zmniejszyć temp w piekarniku do 90 stopni.
4 krok
Do miski wrzucić 3 jajka pomieszać to z cukrem i miksować na najwyższych obrotach aż całość będzie jasna i puszysta.
5 krok
Do miski z jajkami i cukrem dolać przestudzoną masę z czekolady i masła. Teraz wszystko delikatnie mieszamy łyżką aż całość będzie brązowa.
6 krok
Teraz należy powoli wsypywać do miski z masą przesianą mąkę z kakao, delikatnie wszystko mieszając łyżką.Kiedy całość jest już wsypana dodaj rozdrobnioną białą i mleczną czekoladę.
7 krok
Wlej wszystko do przygotowanej blaszki i wstaw do piekarnika. Powinno się piec około 25 min. Po 25 min należy sprawdzić czy jest upieczone, jeśli jest jeszcze nie dopieczone piecz jeszcze 5 min.
Kiedy uznasz, że jest gotowe wyłącz piekarnik i poczekaj aż całkowicie wystygnie.
Świetnie pasuje do filiżanki mocnej kawy, a dla dzieci z kubeczkiem kakao.
Składniki
200 gr masła (pokroić w kostkę)
200 gr gorzkiej czekolady
85 mąki
40 gr kakao
50 gr białej czekolady
50 gr mlecznej czekolady
3 duże jajka
200 gr cukru
1 krok
Zagotować wodę w dużym garnku, włożyć w garnek miskę tak, aby miska nie dotykała wody. Do miski włożyć masło oraz rozdrobnioną gorzką czekoladę. Składniki zaczną się topić pod wpływem gorąca. Kiedy wszystko się stopi, należy zdjąć z ognia i odstawić, aby się wystudziło.
2 krok
Nastawić piekarnik na 160 stopni. Potrzeba około 10 min aby się piekarnik podgrzał w tym czasie należy przygotować blaszkę do pieczenia i wyłożyć ją pergaminem. Teraz należy przesiać przez sito kakao i mąkę.
3 krok
Posiekać na drobniutkie kawałki białą i mleczną czekoladę. W tym czasie możecie już zmniejszyć temp w piekarniku do 90 stopni.
4 krok
Do miski wrzucić 3 jajka pomieszać to z cukrem i miksować na najwyższych obrotach aż całość będzie jasna i puszysta.
5 krok
Do miski z jajkami i cukrem dolać przestudzoną masę z czekolady i masła. Teraz wszystko delikatnie mieszamy łyżką aż całość będzie brązowa.
6 krok
Teraz należy powoli wsypywać do miski z masą przesianą mąkę z kakao, delikatnie wszystko mieszając łyżką.Kiedy całość jest już wsypana dodaj rozdrobnioną białą i mleczną czekoladę.
7 krok
Wlej wszystko do przygotowanej blaszki i wstaw do piekarnika. Powinno się piec około 25 min. Po 25 min należy sprawdzić czy jest upieczone, jeśli jest jeszcze nie dopieczone piecz jeszcze 5 min.
Kiedy uznasz, że jest gotowe wyłącz piekarnik i poczekaj aż całkowicie wystygnie.
Świetnie pasuje do filiżanki mocnej kawy, a dla dzieci z kubeczkiem kakao.
Wołowina w czerwonym sosie curry
khao niew nam prik ong taka jest oryginalna nazwa tej tajskiej potrawy.
W oryginalnym przepisie jest to danie robione z mielonej wieprzowiny, ja za wieprzowiną nie przepadam, użyłam wołowiny.
Składniki:
2 łyżki oleju
2 ząbki czosnku drobno posiekane
2 łyżeczki czerwonej pasty curry
75 gr mięsa mielonego (wołowiny)
1 duży pomidor pokrojony w kostkę
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżeczka cukru
1 łyżka soku z cytryny
Zielenina do ozdoby
Na patelni lub w woku podsmażyć czosnek, następnie dodać pastę curry i wołowinę. Wszystko energicznie wymieszać. Smażyć przez chwilę. Następnie dodać pomidora a potem kolejno sos rybny, sok z cytryny oraz cukier. Wszystko dobrze wymieszać i smażyć jeszcze chwilę. Pamiętajcie sos rybny jest bardzo słony, dodawajcie go ostrożnie.
Najlepiej serwować z ryżem ugotowanym na sypko.
Garam Masala
Garam oznacza ostre, Masala oznacza mieszankę przypraw.
Według Ayurvedic "tradycyjnej medycyny indyjskiej" - nie chcę się wgłębiać w medycynę indyjską ponieważ się na tym nie znam, chcę napisać o mieszance przypraw garam masala, jest to tylko wstęp. A zatem według koncepcji medycznej Ayurvedic produkty żywnościowe mają różny efekt na nasze ciało ze względu na budowę naszego ciała, która się składa z trzech części tri-dosha. Tkanek, metabolizm, energii. (Zachęcam do samodzielnego poczytania na ten temat).
Ostry smak, które daje nam mieszanka ostrych przypraw nie wpływa na nasz smak tak, jak np. chili tylko rozgrzewa nasz organizm. Takie przyprawy, jak goździki, cynamon, kardamon i gałka muszkatołowa tworzą zdrową i aromatyczną przyprawę.
Zachęcam Was do używania przypraw, kurkuma działa przeciwzapalnie, cynamon reguluje poziom cukru we krwi. Potrawy curry, do których dodaje się te fantastyczne przyprawy, rozgrzewają organizm, dodają energii, pomagają na dolegliwości żołądkowe oraz bóle gardła, a co najważniejsze są bardzo smaczne.
Garam Masala
1 łyżka ziaren kardamonu
1 łyżka kuminu
1 łyżka zielonego kardamonu
1 łyżka goździków
1 łyżka czarnego pieprzu
2 kawałeczki cynamony około 5 cm (albo 1 łyżka cynamonu w proszku)
2 liście laurowe
1/2 gałki muszkatołowej
4 czarne kardamony
Wymieszajcie to wszystko i gotowe. Możecie zmielić wszystko w młynku do kawy.
Garam Masalę można kopić gotową w sklepach z przyprawami itd, ale możecie zrobić ja sami.
Karahi Chicken
Kurczak Karahi to fantastyczne danie dla miłośników smaków hinduskich przypraw.
Pierwszy krok: przygotowanie kurczaka
Składniki: kawałki kurczaka (udka kurczaka są najlepsze)
2 łyż oliwy
1 czerwona cebula pokrojona w kostkę
2 ząbki czosnku
Imbir 2,5 cm utarty na tarce
2 zielone chili pokrojone w kostkę
2 pokrojone w kostkę obrane pomidory
sól
Przygotowanie:
podzielić udka kurczaka na mniejsze części i zdjąć skórę. Podgrzać oliwę na patelni i dodać cebulę. Smażyć 2-3 min dodać czosnek, imbir i chili. Pomieszać wszystko i smażyć 2-3 min, aż zaczną pachnieć. Dodać kawałki kurczaka następnie posolić i dodać pomidory. Smażyć, aż kurczak zacznie skwierczeć. Dodać 2 łyżki wody. Zmniejszyć ogień, przykryć pokrywką i dusić około 30 min mieszając całość od czasu do czasu. Wyłączyć kiedy kurczak będzie dobrze ugotowany i większość sosu wyparuje.
Drugi krok: przygotowanie curry
Składniki:
2 łyż oliwy z oliwek
1 łyżka kurkumy
1 łyżka gram masali
1 łyżeczka chili
500 ml sosu curry
2 łyżeczki posiekanej kolendry.
Przygotowanie:
podgrzać olej w dużym wysokim naczyniu, dodać kurkumę, gram masalę i chili. Mieszać wszystko, aż zacznie się unosić aromat przypraw. Dodać kurczaka wraz z sosem, który został w garnku. Kiedy zacznie skwierczeć, zmniejszyć ogień, przykryć i dusić około 10 min, aby kurczak przeszedł aromatem przypraw. Następnie dodać curry sos i dusić jeszcze kilka minut. Na koniec przełożyć wszystko do miseczki i serwować z posypaną na wszystko pokrojoną kolendrą
Kurczak z pieczarkami i pędami bambusa.
Jest to potrawa
inspirowana kuchnią tajską. Polecam wszystkim, którzy szukają troszkę odmiany.
450 gr. ryżu
110 gr. filetów z
kurczaka
2 łyżki stołowe oliwy
2 ząbki czosnku,
50 gr. pędów bambusa
50 gr. pieczarek
1 łyżka stołowa sosu
sojowego
2 łyżki sosu rybnego
1 łyżeczka cukru
4 łyżki bulionu lub wody
1 łyżka mąki rozmieszana
z 2 łyżkami wody
2 cebulki dymki (te od
szczypiorków)
Szczypta białego pieprzu
Ugotować ryż. Na
podgrzanym oleju podsmażyć lekko czosnek. Dodać pokrojony w cienkie paski filet
z kurczaka i smażyć minutę lub dwie. Następnie dodać pędy bambusa i pokrojone w
paski pieczarki. Wszystko razem energicznie wymieszać i dodawać kolejno sos
sojowy, sos rybny, cukier, oraz bulion lub wodę. Można jeszcze lekko podlać
wodą gdyby potrawa robiła się zbyt sucha.
Dodać mąkę rozmieszaną z
wodą, energicznie wymieszać i podsmażać jeszcze chwilkę. Na koniec dodać
posiekaną dymkę i pieprz.
Podawać z ugotowanym ryżem
.
Hummus
Pozostajemy w klimatach egzotycznych. Hummus to potrawa pochodząca z bliskiego wschodu. Jest to połączenie ciecierzycy z pastą thaini (czyli pastą z sezamu). Hummus możne być podawany, jako dip i przyprawiany według indywidualnych kulinarnych upodobań. Pastę thaini można kupić w sklepie, ale można też zrobić ją samemu do czego bardzo zachęcam.
Thaini
1. szklanka sezamu
1/2 szklanki oleju sezamowego
Sezam rozsypujemy na blaszce i wrzucamy do piekarnika, aby się uprażył. Około 10 min 180 stopni. Nie może zbrązowieć. Warto od czasu do czasu potrząsnąć blaszką, aby się wszystkie ziarenka uprażyły równomiernie. Następnie wyjąc i odstawić na chwilkę, aby przestygł.
Całość wrzucić do blendera dodać olej sezamowy i zmielić, aż powstanie pasta.
Hummus
1 puszka ciecierzycy (lub cieciorki)
Thaini
2 ząbki czosnku
Sok z polowy cytryny.
Sól i pieprz do smaku
Wrzucamy wszystkie składniki do blendera i mielimy, aż powstanie pasta. Można do całości dodać suszone pomidory, lub bazylię. Można dodać chili lub kumin. Możecie dodać te przyprawy, które lubicie. Warto zrobić np. trzy rożne smaki. Polecam bardzo jako dip na przyjęcia. Hummus wygląda i smakuje egzotycznie jest bardzo efektowny a tak łatwo go zrobić.
Thaini
1. szklanka sezamu
1/2 szklanki oleju sezamowego
Sezam rozsypujemy na blaszce i wrzucamy do piekarnika, aby się uprażył. Około 10 min 180 stopni. Nie może zbrązowieć. Warto od czasu do czasu potrząsnąć blaszką, aby się wszystkie ziarenka uprażyły równomiernie. Następnie wyjąc i odstawić na chwilkę, aby przestygł.
Całość wrzucić do blendera dodać olej sezamowy i zmielić, aż powstanie pasta.
Hummus
1 puszka ciecierzycy (lub cieciorki)
Thaini
2 ząbki czosnku
Sok z polowy cytryny.
Sól i pieprz do smaku
Wrzucamy wszystkie składniki do blendera i mielimy, aż powstanie pasta. Można do całości dodać suszone pomidory, lub bazylię. Można dodać chili lub kumin. Możecie dodać te przyprawy, które lubicie. Warto zrobić np. trzy rożne smaki. Polecam bardzo jako dip na przyjęcia. Hummus wygląda i smakuje egzotycznie jest bardzo efektowny a tak łatwo go zrobić.
Sałatka tajska
Sałatka
z kurczakiem i kabaczkiem
Dwie
rzeczy kocham najbardziej w azjatyckiej kuchni. Pierwsza to smak, a druga to
to, że zazwyczaj są to potrawy jednogarnkowe. Dziś polecam sałatkę tajską z
kabaczkiem i kurczakiem.
3
kabaczki
1
łyżeczka soli
225 gr.
pokrojonej w paski piersi kurczaka
4
szalotki
2 małe
świeże czerwone chili
2
łyżki stołowe sosu rybnego.
1
łyżeczka cukru
2
łyżki stołowe soku cytrynowe
20
liści mięty
Kabaczki
przeciąć na pół i pokroić w cienkie plastry, następnie wrzucić je do posolonej
wody. Dzięki temu nie stracą koloru. Należy je wysuszyć zanim będą użyte.
W
wysokim naczyniu (może być wok, ale nie musi)
podgrzać 4 łyżki stołowe wody, dodać kurczaka i szybko obgotować,
energicznie przy tym mieszając. Dodać kabaczki, szalotki, chili, sos rybny i
cukier. Znowu wszystko pomieszać.
Zdjąć
z ognia dodać sok z cytryny i liście mięty. Ponownie energicznie wymieszać.
Potrawa gotowa, można położyć na talerz i serwować.
Diabelskie Małże
Diabelskie, bo po pierwsze - są ostre, a po drugie - są też diabelnie dobre :-)
Mam szczęście, że obok mnie jest świetny sklep rybny i świeże owoce morza mam na wyciągnięcie ręki. No a jeszcze je uwielbiamy... także dziś pokarzę, czym ostatnio zajadamy się w piątkowe wieczory. Takie rozpoczęcie weekendu :-)
Jest to spora porcja dla jednej osoby.
0,5kg małży
0,5 cebuli pokrojonej w drobną kostkę
1-2 ząbki czosnku
0,5 papryczki chili (można usunąć nasionka)
0,5 puszki pomidorów
odrobina białego wina
W głębokim garnku rozgrzewamy odrobinę oliwy. Lekko podsmażamy czosnek, cebulę i chili. Trzeba pilnować, żeby się nie przypaliły. Mają tylko się zeszklić. Następnie dodajemy wino i gdy się trochę zredukuje dodajemy pomidory. To wszystko powinno chwilkę się poddusić pod przykryciem. Na tym etapie można doprawić do smaku pieprzem. Soli raczej unikam, bo małże są słone.
Gdy już sos się poddusi dodajemy małże. Przykrywamy i gdy wszystkie się otworzą, jest to znak, że są gotowe.
Podajemy z tostem, który rewelacyjnie smakuje maczany w sosie.
Smacznego!
Mam szczęście, że obok mnie jest świetny sklep rybny i świeże owoce morza mam na wyciągnięcie ręki. No a jeszcze je uwielbiamy... także dziś pokarzę, czym ostatnio zajadamy się w piątkowe wieczory. Takie rozpoczęcie weekendu :-)
Jest to spora porcja dla jednej osoby.
0,5kg małży
0,5 cebuli pokrojonej w drobną kostkę
1-2 ząbki czosnku
0,5 papryczki chili (można usunąć nasionka)
0,5 puszki pomidorów
odrobina białego wina
W głębokim garnku rozgrzewamy odrobinę oliwy. Lekko podsmażamy czosnek, cebulę i chili. Trzeba pilnować, żeby się nie przypaliły. Mają tylko się zeszklić. Następnie dodajemy wino i gdy się trochę zredukuje dodajemy pomidory. To wszystko powinno chwilkę się poddusić pod przykryciem. Na tym etapie można doprawić do smaku pieprzem. Soli raczej unikam, bo małże są słone.
Gdy już sos się poddusi dodajemy małże. Przykrywamy i gdy wszystkie się otworzą, jest to znak, że są gotowe.
Podajemy z tostem, który rewelacyjnie smakuje maczany w sosie.
Smacznego!
Fasolka szparagowa po bretońsku
Fasolka szparagowa po bretońsku
Na dno rondelka wlać oliwy na to wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę oraz kawałek dobrej pokrojonej kiełbasy lub boczku. Wszystko pięknie podsmażyć. Młodą fasolkę szparagową, pokroić na mniejsze kawałki i wsypać do rondelka. Zalać wodą, aby się rzeczy przykryły. Dosypać majeranku, czubrycy zielonej, liścia laurowego, i ostrej papryki oraz soli do smaku. Gotować na średnim ogniu, jak fasolka zacznie mięknąc dodać kilka łyżek koncentratu pomidorowego. Można zaprawić wszystko na koniec śmietaną. Można podawać z ciemnym pieczywem lub pieczonymi ziemniaczkami
Zapiekane ostrygi
Ostrygi są piękne...
Jest to jedna z tych potraw, które wymagają bardzo niewiele pracy a efekty są niesamowite.
U nas w domu ostrygi jadamy zapiekane z serem. Wystarczy po otworzeniu skropić każdą kilkoma kroplami świeżego soku z cytryny, tabasco, posypać pieprzem i zetrzeć odrobinę sera. Zapiekać aż ser się rozpuści. Podawać z cząstkami cytryny i białym winem.
Smacznego!
Jest to jedna z tych potraw, które wymagają bardzo niewiele pracy a efekty są niesamowite.
U nas w domu ostrygi jadamy zapiekane z serem. Wystarczy po otworzeniu skropić każdą kilkoma kroplami świeżego soku z cytryny, tabasco, posypać pieprzem i zetrzeć odrobinę sera. Zapiekać aż ser się rozpuści. Podawać z cząstkami cytryny i białym winem.
Smacznego!
Tort z M&Msami
Na słodki początek będzie tort. Zrobiłam go kilka dni temu na urodziny mojej córki. Była zachwycona! Myslę, że to jest świetna propozycja na tort dla dziecka.
Biszkopt:
7 jajek
1 szklanka mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru (niepełna)
2 czubate łyzki dobrego kakao
1 łyżka oleju
Nadzienie:
250ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru,
Wiśnie w lekkim syropie (dla dorosłych będę lepsze w likierze ;-))
Lekki poncz z wody, soku cytrynowego i cukru do nasączenia biszkoptu
Dekoracja:
400g czekolady (pół na pół gorzka i mleczna)
150g śmietanki kremówki
Odrobina masła
2 opakowania M&Msów
Wafelki czekoladowe
Piekarnik rozgrzać do 160 st C, żółtka ubić z cukrem na gładką masę, przesiać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Ponownie wymieszać dodając olej. Masa będzie gęsta. Białka ubić osobno na sztywno. Dodawać porcjami do masy kakaowej i za każdym razem dokładnie połączyć. Ważne jest żeby wymieszać wszystko łyżką. Piec ok 45 minut lub do ‘suchego patyczka’. Ja zazwyczaj robię biszkopt wieczór wcześniej i zostawiam w piekarniku na noc żeby powoli się wystudził.
Mój biszkopt przekroiłam tylko na pół, ale można na ile warstw się chce. Nasączyłam ponczem. Ubiłam śmietanę z cukrem na sztywno i przełożyłam biszkopt. Na to poukładałam wiśnie i docisnęłam druga połówką biszkoptu.
Do dekoracji można użyc gotowego czekoladowego ganache lub polewy czekoladowej, ale bardzo prosto robi sie ją też samemu. Czekoladę należy rozpuścić w kąpieli wodnej z odrobiną masła a następnie dodać śmietanę. Konsystencja powinna być lekko płynna.
Gdy nasze czekoladowe ganache przestygnie i zacznie gęstnieć, wylewamy je na tort i wyrównujemy nożem. Znowu czekamy chwile żeby masa trochę zgestniała i przyklejamy wafelki naokoło tortu. Do środka wrzucamy M&Msy.
Najlepiej żeby całość postała w lodówce kilka godzin, wówczas wafelki dobrze przykleją się do tortu.
Smacznego!
Biszkopt:
7 jajek
1 szklanka mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szklanka cukru (niepełna)
2 czubate łyzki dobrego kakao
1 łyżka oleju
Nadzienie:
250ml śmietany kremówki
2 łyżki cukru pudru,
Wiśnie w lekkim syropie (dla dorosłych będę lepsze w likierze ;-))
Lekki poncz z wody, soku cytrynowego i cukru do nasączenia biszkoptu
Dekoracja:
400g czekolady (pół na pół gorzka i mleczna)
150g śmietanki kremówki
Odrobina masła
2 opakowania M&Msów
Wafelki czekoladowe
Piekarnik rozgrzać do 160 st C, żółtka ubić z cukrem na gładką masę, przesiać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Ponownie wymieszać dodając olej. Masa będzie gęsta. Białka ubić osobno na sztywno. Dodawać porcjami do masy kakaowej i za każdym razem dokładnie połączyć. Ważne jest żeby wymieszać wszystko łyżką. Piec ok 45 minut lub do ‘suchego patyczka’. Ja zazwyczaj robię biszkopt wieczór wcześniej i zostawiam w piekarniku na noc żeby powoli się wystudził.
Mój biszkopt przekroiłam tylko na pół, ale można na ile warstw się chce. Nasączyłam ponczem. Ubiłam śmietanę z cukrem na sztywno i przełożyłam biszkopt. Na to poukładałam wiśnie i docisnęłam druga połówką biszkoptu.
Do dekoracji można użyc gotowego czekoladowego ganache lub polewy czekoladowej, ale bardzo prosto robi sie ją też samemu. Czekoladę należy rozpuścić w kąpieli wodnej z odrobiną masła a następnie dodać śmietanę. Konsystencja powinna być lekko płynna.
Gdy nasze czekoladowe ganache przestygnie i zacznie gęstnieć, wylewamy je na tort i wyrównujemy nożem. Znowu czekamy chwile żeby masa trochę zgestniała i przyklejamy wafelki naokoło tortu. Do środka wrzucamy M&Msy.
Najlepiej żeby całość postała w lodówce kilka godzin, wówczas wafelki dobrze przykleją się do tortu.
Smacznego!
Szarlotka
Zagnieść ciasto: 2 szklanki mąki, 125 gr. Masła, 2-3 żółtka, 2 łyżki cukru,
łyżeczkę spirytusu (opcjonalnie), sody na końcu noża, trochę letniej wody i
odrobinę soli. Ciasto rozbić w zimnym miejscu, rozwałkować cienko, wyłożyć tem
ciastem spód i boki rondelka, włożyć w środek poprzednio uduszone drobno
krajane jabłka, zmieszane z cukrem i, jeżeli kto lubi, z cynamonem.
Jabłka powinny być zupełnie zimne, bo inaczej robi się zakalec. Nałożywszy
pełno jabłek, przykryć ciastem i wstawić do gorącego pieca. Wierzch posmarować
masłem i przekłuć w kilku miejscach, aby nie zwilgotniał od pary.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Tags
agrest
alkohol
babeczki
barszcz
bengali
bezglutenowe
bezglutenowy
biała czekolada
boczek
Boże Narodzenie
bread
breakfast
brokuły
burak
burger
cake
cheesecake
chili
chleb
Christmas
ciasta
ciasteczka
Ciastka
Ciasto cytrynowe
ciasto parzone
cupcakes
curry
czekolada
desery
dessert
dieta
dietetycznie
drink
drożdżówka
dżem
faworki
fish
ginger
gluten free
grill
gruszki
grzyby
hummus
imbir
indyk
Irlandia
Italian food
jagody
jajka
jam
kanapka
kanapki
karpatka
Kasza jaglana
kasze
Kawa
kawa mrożona
koftas
koktail
Kolacja
krewetki
Królik
kuchnia arabska
kuchnia azjatycka
kuchnia brazylijska
kuchnia chińska
kuchnia francuska
kuchnia hiszpańska
kuchnia indyjska
kuchnia japońska
kuchnia koreańska
kuchnia meksykanska
kuchnia polska
kuchnia tajska
kuchnia wegetariańska
kuchnia włoska
kunia włoska
Kurczak
lamb
lemon drizzle cake
lemon tart
lentils
lunch
łosoś
makaron
małże
margarita
margharita
masło orzechowe
mexican food
Middle East
muffinki
napoje
omlet
owoce morza
owsianka
paella
paleo
Pancakes
pate
pączki
peanut butter
pear cake
pesto
pierniczki
pierogi
pizza
pretzels
Przekąski
przetwory
przystawki
quiche
rabarbar
rhubarb
rogaliki
ryby
sajgonki
salad
sałatki
sandwich
ser kozi
sernik
Snack
soczewica
Sok
sos holenderski
soup
Szparagi
śniadanie
tagine
tarta cytrynowa
tequila
teriyaki
thaini
tłusty czwartek
tort
turkey
urodziny
vegetarian
wanilia
warzywa
Wielkanoc
Wieprzowina
zapiekanka
zebra
zupa
zupa krem
żeberka
żurek